Jest to historia Ariela Lamberta, dwudziestolatka, któremu poradzono aby odpoczął w spokojnym miejscu po traumatycznym przeżyciu. Chłopak wraz z matką i siostrą przeprowadza się do Villa Mar, małego, nadmorskiego kurortu, który jest praktycznie opustoszały o tej porze roku. Powoli Ariel odkrywa, że dzieci wchodzące do domu mieszczącego się w pobliżu (który powinien być opuszczony) nigdy z niego nie wychodzą. Czy dzieje się to naprawdę? Czy to tylko wymysł chorego umysłu Ariela? Jest tylko jeden sposób żeby się tego dowiedzieć: Ariel sam musi wejść do tego domu.